tag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post8244012996655644084..comments2023-09-20T11:59:33.188+02:00Comments on Chociaż jedno miłe słówko może rozświetlić mrok w sercu. : SevenHana-chanhttp://www.blogger.com/profile/16629655204371710674noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-3899921867694169132013-08-28T00:32:48.375+02:002013-08-28T00:32:48.375+02:00Badziewie, badziewiem, ale jak ja Ci tu zaraz powy...Badziewie, badziewiem, ale jak ja Ci tu zaraz powytykam błędy! Dobra, może nie wszystkie, bo mi się nie chce, ale... <br />"Może i jest silny, ale zero mózgu w sobie." - What The Hell? Nie ma mózgu w sobie? To zdanie nie ma sensu xD - "Może i jest silny, ale zachowuje się jak idiota" - to już ma sens.<br />"Siedzieliśmy obaj w ciszy przez chwilę" - obaj? uważasz Hanę za faceta? xD ma być: oboje ;)<br />"-Dziękuję- usłyszałam, podniosłam wzrok i zobaczyłam dwie pary oczu wpatrujące się we mnie...Inaczej" - Jak można mieć dwie pary oczu? WTF? xD Oj Hanuś xD powinno być "i zobaczyłam parę oczu"<br />Dobra, to z tych większych błędów, reszty nie chce mi się wytykać xD<br />Co do rozdziału Hana i Itaś <3 coś czuję, że będzie iskrzyć... Tylko jedno mnie zastanawia. Mimo, że Hana nie jest medykiem, powinna wiedzieć, że wodę z jeziora powinno się odkazić, powodzenia dla Itasia, który musiał to pić, skoro wcześniej w rzece czy w jeziorze, do którego wpada ta rzeka, mogły pływać sobie trupy xD Tak wiem czepiam się szczegółów ;* <br />Tobi coś knuje, Tobi coś knuje!<br />Tak, wiem, że jestem zakompleksiona <3 ale w sumie mimo to, że źle siebie oceniam, to jednak siebie lubię - i jak tu zrozumieć Sasame? xD<br />Pozdrawiam Hanuś ;*<br />I Ty mi się w tych Niemczech za bardzo nie germaznizuj! xDSasame Kahttps://www.blogger.com/profile/07487590807750637215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-91030784068415584632013-08-24T17:22:18.655+02:002013-08-24T17:22:18.655+02:00Świetny blog <3
Czekam na kolejny rozdział <...Świetny blog <3<br />Czekam na kolejny rozdział <3<br />Nominowałam cię do nagrody liebster award :)<br />http://fairyxxtail.blogspot.com/2013/08/liebster-award.html <br /><br />Zapraszam na mojego bloga ; http://fairyxxtail.blogspot.com/Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09264692352274918342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-44540609221403843772013-08-23T13:25:46.091+02:002013-08-23T13:25:46.091+02:00Ach.. Nie chce mi sie za bardzo pisać, więc musisz...Ach.. Nie chce mi sie za bardzo pisać, więc musisz mi wybaczyć. Blog całkiem Fajny. Pierwszy raz czytam taką tematyke i jestem mile zaskoczona. Przeczytałam wszystkie rozdziały w dwa dni, choć pewnie bym dała rade w jeden ale jestem leń. No więc bede zaglądac na twojego bloga i sledzić dalsze losy. Ciekwi mnie kto zabił Shisui ii czekam na next z niecierpliwością<br />Buziakimarzycielkahttp://naruto-silajego-milosci.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-76678551225541148852013-08-21T19:52:07.979+02:002013-08-21T19:52:07.979+02:00Wolna chwila przyszła później niż się tego spodzie...Wolna chwila przyszła później niż się tego spodziewałam. Jednak, skoro wreszcie miałam czas, aby przeczytać, pora skomentować :)<br />Piszesz tak, że nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń (w sumie to się na tym nie znam, ale podoba mi się :P), a dodatkowo wciągnęło mnie to opowiadanie. Szybko i lekko przebrnęłam przez te 7 rozdziałów i nie znudziłam się nawet na chwile, także, jestem jak najbardziej pozytywnie zaskoczona :)<br />Tym, co występuje w twoim opowiadaniu i niezmiernie mi się podoba (oprócz Akatsuki, których uwielbiam) to główna bohaterka. Nie jest denerwująca, nie irytuje jakimiś problemami z kosmosu i nie popłakuje ciągle po kątach (tak, że ma się ochotę ją zastrzelić...albo spalić ewentualnie). Nie jest też super-silną, bezczelną i arogancką nastolatką z wielkim ego, bez szacunku do kogokolwiek. Za to nie jest nijaka i nie brak jej charakteru i charyzmy. Dlatego bardzo ją lubię :) Świetna bohaterka, Hana :)<br />Fabuła też jest interesująca. A teraz dodatkowo zastanawia mnie, co knuje Tobi. I to wyznanie Itachiego na końcu również podsyca moją ciekawość ^^ Żal mi tylko Kakuzu i Hidana. Szkoda, że zginęli. <br /><br />Jeśli możesz, również powiadamiaj mnie o nowych rozdziałach, bo znając życie, to przeoczę. Pozdrawiam! :)<br />http://yume-no-fukushuu.blogspot.com/Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06707851479856254632noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-72380160330587257062013-08-21T10:11:05.311+02:002013-08-21T10:11:05.311+02:00Hej, rozdział fajny, ale opowiadanie nie w moim gu...Hej, rozdział fajny, ale opowiadanie nie w moim guście. Mam nadzieje, że się nie obrazisz, ale nie będę go czytać za to na pewno komuś polecę twojego bloga. Mimo to życzę weny i powodzenia :)Somniumhttps://www.blogger.com/profile/04556592130655032354noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-77636822693614282442013-08-20T20:08:17.748+02:002013-08-20T20:08:17.748+02:00Uwielbiam, kiedy Tobi jest taki tajemniczy i z tot...Uwielbiam, kiedy Tobi jest taki tajemniczy i z totalnego głupka przeistacza się nagle w takiego przebiegłego drania ^^ Ale to, że Itachi ciągnął ją za włosy, to było przegięcie. Niech umrze za to! No, albo może niech pożyje, bo później, kiedy tak cierpiał, to mi się go nawet trochę szkoda zrobiło. W każdym razie, włosy to świętość i nikt nie ma prawa ich dotykać xD <br />Za to nie spodziewałam się, że Hidan i Kakuzu zginą. Rzadko ktokolwiek się na to decyduje, ale cieszę się, że tak zrobiłaś. Odważne posunięcie :) Zakończenie rzeczywiście bardzo dobre. W ogóle, cały rozdział był dobry i czytało się go niezwykle przyjemnie :) Tylko teraz nie mogę doczekać się następnego, bo jestem strasznie ciekawa co jeszcze wyjawi Itachi ^^<br />Pozdrawiam! I życzę weny! ;)Dustyhttps://www.blogger.com/profile/07712118134535870222noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-54799557718391161042013-08-19T22:41:51.162+02:002013-08-19T22:41:51.162+02:00Witajj;)
Nie chcę się czepiać,ale w kilku miejscac...Witajj;)<br />Nie chcę się czepiać,ale w kilku miejscach wyłapałam powtórzenia..;p nie będę Ci ich wytykać,bo każdemu może się w końcu zdarzyć.<br />Rozdział..na początku charyzmatyczny a potem taki kawaii *_* Hana i Itachi..czyżby wspomnienia ożyły i nabierały od nowa znaczenia?:3 <br />też bym mu przywaliła, włosy u kobiet rzecz święta i nietykalna! Dobrze mu tak xd<br />Tobi o wielu twarzach..zdecydowanie wolę jak jest irytującym bachorem. Dwulicowy,dziwny typek.<br />Skoro pytałaś o wakacje to odpowiadam.. Wypoczynkowo,koncertowo i szczęśliwie wraz z zeszytem i drugą częścią opowiadania ;)<br />Czekam na kolejny chapter;> Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17849574413364140945noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-19618630964001214452013-08-16T22:41:28.663+02:002013-08-16T22:41:28.663+02:00Hej, wybacz mi się długą zwłokę!!! Dziękuje za pow...Hej, wybacz mi się długą zwłokę!!! Dziękuje za powiadomienie, ale w zasadzie ciągle nie ma mnie w domu i jestem teraz pierwszy raz od ponad tygodnia na kompie, więc nie mialam jak przeczytać:) do końca rzyszłego tygodnia jestem na mazurach, potem wreszcie wracam i poczytam już na spokojnie wszystko od początku i dam Ci znać ;) pozdrawiam!<br />Monika Bożekhttps://www.blogger.com/profile/00089254608923507807noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-79992713044790877532013-08-15T01:00:01.631+02:002013-08-15T01:00:01.631+02:00Wybacz moją nieobecność, ale miesiąc nie było mnie...Wybacz moją nieobecność, ale miesiąc nie było mnie w domu. Wróciłam dopiero przedwczoraj. xd<br />Bardzo podoba mi się to, że Hana jest z Akasiami. XD<br />Kocham Tobiego całym sercem i to chyba nigdy się nie zmieni. Ten dobry chłopiec jest zajebisty.xd<br />Trochę lipa, że Hana i Itachi tak się traktują. Hana obwinia go za wydarzenia z przeszłości i wgl. Szkoda mi Uchihy.. :c<br />Ta scenka, kiedy Hana mu pomogła była świetna. Mam nadzieję, że już niedługo coś między nimi zaiskrzy. Przecież Hana powiedziała, że tęskni. xD<br />Ogółem znalazłam trochę błędów, ale nie były jakieś rażące.<br />"wieżę" - wierzę.<br />Zapraszam cię również na mojego bloga: http://kazda-wojna-jest-ostatnia.blogspot.com/. Mam nadzieję, że zajrzysz i może ci się spodoba. xd<br />Chciałam jeszcze powiedzieć, że śliczny masz szablon. *,* <3<br />Pozdrawiam i całuję! :DZochanhttps://www.blogger.com/profile/13653038293311714803noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-63268291562789848622013-08-12T16:07:20.891+02:002013-08-12T16:07:20.891+02:00No i jestem :3 Od razu ostrzegam, że komentarz moż...No i jestem :3 Od razu ostrzegam, że komentarz może wyjść chujowy, bo jestem na świeżo po przeczytaniu mega smutnej książki ;_; A że ja zawsze cholernie się wczuwam to... no wiesz xd Ale na szczęście twój boski rozdział poprawił mi nieco humorek *-*<br />Itaś!!! <3 Ojej, jakiż on niegrzeczny w twoim opowiadaniu o.O Ciąganie za włosy! Ale to było takie fajne, z takim pazurkiem :3 No i oczywiście reakcja Hany "Moja pięść wylądowała na jego twarzy" - prawidłowo :D <br />Ohoho, Itachi prawie się zdradził z tą Tsunade xd Coś czuję, że przed Haną długo tego w tajemnicy nie utrzyma xd<br />No i ta akcja z przeciążeniem oczu *-* Ależ Hana uroczo się nim zaopiekowała, myślałam, że się rozpłynę jak to czytałam <3 No i potem to, jak ją położył do łóżka, gdy odleciała... A potem to podziękowanie Hanie i wspominanie dawnych czasów... oh, oh, oh! <3 Jezu, oni oboje są tacy uroczy xd<br />Tak, zgodzę się z kimś wcześniej, Tobi perfidnie coś knuje... Mam nadzieję, że Hana szybko go rozgryzie. Poza tym ona już widzi, że Tobi zachowuje się dziwnie. Coś czuję, że ona szybko go zdemaskuje, zwłaszcza że jest cholernie inteligentna *-* <br />No i ciekawe, jak zareaguje na to, co powie jej Itachi o.O <br />A co do twojej odpowiedzi na mój poprzedni komentarz: oh yeah, wiedziałam, że się zmieni, poza tym już się powoli jej nastawienie zmieniać zaczyna *-* I widzę, że zapowiadasz nam tu coś jeszcze bardziej pikantnego, Jezu, już się nie mogę doczekać. Ej, i jak śmiesz nazywać swoje opowiadanie badziewiem?! Jeszcze raz to cię znajdę i umrę xd Jest bosssskie <3<br />No cóż, wybacz mi ten jakże chujowy komentarz ;_; <br />Nie mogę się doczekać nexta, czuję, że będzie się działo *-* Pozdrawiam serdecznie i mnóstwa weny, kochana;**Amanehttps://www.blogger.com/profile/12492927695775942796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-51858762819463143452013-08-11T11:42:21.459+02:002013-08-11T11:42:21.459+02:00Wybacz małe spóźnienie, ale ju nadrobiłam;) Był It...Wybacz małe spóźnienie, ale ju nadrobiłam;) Był Itaś, było super:) Cóż więcej mogłabym napisać?? Cieszę się że jesteś zadowolona z tego rozdziału... dlatego czekam na next i życzę dużo weny!!<br />PS: U mnie rozdział powinien się pojawić w weekend 16-18 sierpnia.Katherinehttps://www.blogger.com/profile/01861631162161116569noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-41466641131893634932013-08-09T01:15:55.919+02:002013-08-09T01:15:55.919+02:00Co ten Tobiasz kombinuje? Tu udaje niby takiego oj...Co ten Tobiasz kombinuje? Tu udaje niby takiego ojej co się dzieje, a tu we łbie jakieś poważne myśli w ogóle do niego nie pasujące. Dobrze, że rozdział Tobie się podoba, to najważniejsze, ale ważne również jest to, że podoba się twoim czytelnikom więc oby tak dalej! :D Czyżby Hana coś ten z Itachim? :>Mrs Pehttps://www.blogger.com/profile/10992551506880601606noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-64585431251905480002013-08-09T00:40:04.831+02:002013-08-09T00:40:04.831+02:00Ohayo :3
Jejku, nawet nie masz pojęcia jak się mił...Ohayo :3<br />Jejku, nawet nie masz pojęcia jak się miło czyta, że jesteś tak zadowolona z tego rozdziału. Zwykle autorzy narzekają, a tu u ciebie taka cudowna odmiana, nawet słowami nie potrafię opisać jakie to przyjemne uczucie, kiedy autor jest zadowolony ze swojego dzieła. ;D Aż się przyjemniej czyta.<br />A masz być z czego zadowolona, oj masz. :3 Itasia wreszcie jest coraz więcej, słodkie to było, kiedy pociągną Hanę za włosy,chociaż z drugiej strony nie mam pojęcia co w tym było słodkiego, ale mniejsza, bo podobało mi się bardzo. *.* <br />Albo ta chwila kiedy Itachi "przeciążył" swoje oczy i Hana pobiegła mu z pomocą. <br />Chyba jednak najbardziej zaskoczyło mnie zakończenie... Oj jestem teraz cholernie ciekawa co ty tam dla nas szykujesz. :3<br />Cóż ja mogę jeszcze powiedzieć? Chyba potwierdzić tylko twoje słowa, że rozdział jest na prawdę cudowny! :3<br />Co do walki, liczyłam na dłuższą, ale i tak jest opisana bardzo dobrze i mnie że tak powiem usatysfakcjonowała. Zazdroszczę Hanie tej fajnej techniki *.* Jejku, też bardzo mi miło, że uważasz, że moje opisy nie należą do najgorszych. :3 <br />Co do błędów, to zauważyłam jeden mianowicie:<br />siedzieliśmy obaj - coś takiego, a powinno być "oboje".<br />Jeszcze raz napiszę, że rozdział był fantastyczny, chodź przecież i tak dobrze to wiesz, i nie mogę się doczekać co szykujesz na następne rozdziały? Dlatego pisz szybciutko i życzę ci mnóstwa weny. Buziaki. ;**Mikoriehttp://sasuke-i-erin.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-46930263056734032562013-08-08T20:11:11.844+02:002013-08-08T20:11:11.844+02:00Znów to przeczucie, że długością się nie wykażę…
...Znów to przeczucie, że długością się nie wykażę…<br /><br />Błędy:<br />Odwróciłam wzrok za siebie- istnieje takie zdanie? xDD<br /><br />To jedyne, które zapamiętałam xDDD<br />No cóż… Przyznam się bez bocia, że nie spostrzegłam kiedy zamiast Tobiasza pojawił się Itachi. Po się pojawił, ne? Czytanie ze zrozumieniem Marty, part ileśtam…<br /><br />No cóż, I do 't know what i can write, so this is the end of this comment. No commenrs my english…<br /><br />Pozdrawiam ;)<br /><br />Ps: Miku it's me :D<br /><br />Mikihttps://www.blogger.com/profile/12021845061645194224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-58334010537150314272013-08-08T19:21:37.947+02:002013-08-08T19:21:37.947+02:00Hahahah. No więc tak. Z całego rozdziału najbardzi...Hahahah. No więc tak. Z całego rozdziału najbardziej spodobało mi się... : http://24.media.tumblr.com/tumblr_m4ejbtx5BQ1qfi5fvo1_500.gif<br />hahah. Ja też nienawidzę jak ktoś dotyka moich włosów. Albo jak mi ktoś przy butach szpera, od razu bym skopała po ryju. Wciągająco się robi bardzo, aż chyba napiszę coś u siebie... Tobi jest fajny! :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-21459349330678556952013-08-08T19:18:40.936+02:002013-08-08T19:18:40.936+02:00Był Itachi!Jupiiiiija!To moja druga ulubiona posta...Był Itachi!Jupiiiiija!To moja druga ulubiona postać z Akasiów,pierwszy jest mój i tylko mój Deidara ;*.<br />A co do rozdziału...Piękne jutsu,Hana,piękne...Nauczysz???No dobra mniejsza.Oj,Łasicu,nieładnie ciągnąć dziewczyny za włosy,no chyba,że to taki sposób na podryw,to dobrze ;).<br />Racja,Sasame to na rękach nosić trzeba.Ale nie,Ona nie ma talentu,wcale...-,-.Oj,Sasame :-) !<br />Ha,a kiedy ten wątek?Twoja wierna "hentaiska" czeka :-) :-) .<br /><br />Pozdrawiam ;*la volpehttps://www.blogger.com/profile/10115575898319638209noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-13486294621926240032013-08-08T19:03:47.797+02:002013-08-08T19:03:47.797+02:00Co do rozdziału - trafiłaś w dziesiątkę. Czekam na...Co do rozdziału - trafiłaś w dziesiątkę. Czekam na ciąg dalszy.<br />A co do podsumowania, to nienawidzę dziewczyn, które nie potrafią o siebie zadbać, które nie mają charakteru. Hana jest dokładnym ich przeciwieństwem. Fajni, że pojawił się Itachi, lubię go prawie tak samo jak Minato i mojego Kakasia. Wymyśliłaś ciekawą technikę, ja nie mam do tego głowy, ale będę musiała się przemóc i wkrótce coś wymyślić. <br />PS Dobija mnie ten ciągły upał + umiera mi kot :'( ale cóż zrobić, ma dwadzieścia lat. Nowa notka pojawi się u mnie najpóźniej w niedzielę (nie chce mi się kończyć rozdziału, czekam z niecierpliwością na burzę, no wiesz taką z piorunami). Mam nadzieję, że ostatnie trzy tygodnie wakacji mijają ci w miarę spokojnie, ale nie nudno.<br />Buziaki<br />HanareChardonnayhttps://www.blogger.com/profile/05870881961267120651noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-46626743149817504142013-08-08T18:51:10.790+02:002013-08-08T18:51:10.790+02:00Aaaaa!!! Rozdział po prosty Kawaii!! Hana ja nie m...Aaaaa!!! Rozdział po prosty Kawaii!! Hana ja nie mogę już dłużej czekać!! Ja chcieć już wiedzieć kto zabił Shisui!! Mój ty boski Itachi!! Oj nie grzeczny z ciebie chłopiec ciognąc dziewczyny za włosy!< karci palcem jak rodzic małe dziecko><br />Ale z kąd?! No właśnie z kąd on to wiedział?! Co? Czy u ciebie jest inaczej niż w mandze, że on jest szpiegiem rady i mówi o Akasiach?<br />Dobra ja kończę bo mama każe iść z psami na spacer, więc życzę ci dużo weny, udanych wakacji i czekam na next'a z niecierpliwością :DAkari Urokirihttps://www.blogger.com/profile/17217980057784167570noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8530808718806386865.post-24668575879714222892013-08-08T17:31:57.262+02:002013-08-08T17:31:57.262+02:00Ja? że niby nowa? Kochana ja tu z tobą jestem od s...Ja? że niby nowa? Kochana ja tu z tobą jestem od samego początku, tylko wcześniej nie chciało mi się komentować. -.- wiem, leń ze mnie. wybacz - znowu . ;p<br />A co do rozdziału.. Więc., Co tak krótko z tą walką?! ja tu wyczekuje jakiś super efektów specjalnych, a ty tu tak krótko. Jak możesz? <br />No ale mimo że opis tak krótki to i tak jest cudowny. Ta technika, którą użyła Hana, niesamowita. ciekawi mnie czy sama ją wymyśliłaś czy to ja przegapiłam któryś z odcinków, bądź opcja nr. trzy.. skleroza mnie chyta xd<br />No i 'Tobi' któy ewidentnie coś knuje, czy mi się tylko wydaje czy w przyszłości mogę się spodziewać dość dużego incydenty wywołanego przez oto właśnie tego osobnika? ;3 (brakuje mi w tym zdaniu przecinków ^^)<br /><br />Jest Itachi, jest Itachi! Jest duuuuuuuużoooooooo Itachiego! No w końcu. ;3 Ostatnimi czasy straszliwie go lubię jest tym bardziej się zachwycam. <br />NO ciekaw skąd on wiedział o czynnościach hokage. ale to się pewnie za nie długo wyjaśni, więc będę udawać cierpliwą i grzecznie nie wymuszę od ciebie żadnej odpowiedzi ;d <br />"pieprzony rudzielec" - hahaa, kocham ten tekst xD<br />I tą ostatnią sceną też kocham, coś tak czuję, że kolejny rozdział będzie straszliwie romanticos. ;3 <br /><br />"Siedzieliśmy obaj w ciszy przez chwilę." wydaje mi się że tu zamiast obai powinno by oboje. <br />No to do następnego rozdziału.^^<br />Buziaki ; *****Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09938989901498266204noreply@blogger.com